„Bardzo długo się zastanawiałem czy to opisywać, ale z paru powodów o których wspomnę później, postanowiłem jednak podzielić się z Wami „ Moją historią” 😂

Jestem szczęśliwym…wróć, posiadaczem Kia Sportage rocznik 2019. Auto od nowości u mnie, zakupione w 2019 w salonie.

W połowie grudnia zaświeciła mi się pomarańczowa kontrolka silnika. Byłem na autostradzie w trasie do Wielkopolski, więc zgodnie z zaleceniami udałem się do najbliższego serwisu. W Poznaniu.

Diagnoza . Urwany wtrysk do adblue (to taka mieszanka używana przy dieslach żeby były mniej trujące)

Wydawało mi się dziwne, ze jakimś cudem urwał mi się wtrysk, znajdujący się pod autem między kołami, skoro jechałem płaską drogą jakieś 200 km nim to się zapaliło, ale wytłumaczono mi że cykle wtryskiwana adblue są takie a nie inne i ze mógł się pojawić błąd po czasie. Uszkodzenie mechaniczne (mogłem obejrzeć zniszczoną część) gwarancja nie obejmuje. Zapłaciłem

I teraz się zaczyna przygoda.

Po paru tyg. ponownie zaświeciła się ta sama kontrolka silnika. Tym razem jechałem z Wielkopolski do Radomia. Znowu zostawiłem auto w serwisie. Auto zastępcze z tego co pamiętam, załatwiałem z własnego Assistance w Tow. Ubez. bo w serwisach jest z tym problem. Po jakimś czasie otrzymałem telefon, że auto jest gotowe do odbioru. Błąd który wyskakiwał i wskazywał na problemy z systemami związanymi z adblue, był PONOĆ spowodowany NIE WGRANIEM ADAPTACJI(software) przez serwis w Poznaniu. To procedura po wymianie części. Serwis w Poznaniu mówił, że wgrał. No ale BŁĄD ZNIKNĄŁ.

Zadowolony odebrałem samochód. I?

Kolejne parę tyg, może 1000km przejechane i 3 RAZ KONTORLKA!

Czyli jednak nie adaptacja była winna:) Podpięcie pod komputer znowu wskazywało na awarie w obrębie systemów związanych z adblue. Dostałem tym razem auto zastępcze i miałem czekać na telefon.

DIAGNOZA?

To czujnik tlenków adblue 🙂 Czyli wciąż te same błędy pokazujące się na komputerze. Zazwyczaj po podpięciu do komputera nie jest to bezpośrednie wskazanie, a raczej zalecenie co należy sprawdzić. (tak mi tłumaczono)

TO BYŁ początek lutego.

PÓŁTORAMIESIĄCA 3 RAZY TA SAMA KONTROLKA:)

Części niestety nigdzie nie było. Musiałem więc czekać. „dwa-trzy tygodnie”….

Po dwóch MIESIĄCACH telefon:) ZROBIONE!! Hurra.

Jadę z Wrześni do Radomia odebrać auto i ziuuum do Krakowa na gościnny wysęp u Janarapowanie (pozdro Jan – rapowanie było super. Na powrocie z Krakowa?!?!??!

Tak jest! Zgadliście!!!!

4 raz kontrolka:) Tym razem mogłem ujechać z 500km:)

Tu miałem dużo szczęścia, bo auto zastępcze które zdałem 2 dni wcześniej jeszcze stało:) Wsiadłem jak do siebie. Telefon pod Bluetooth podłączył się automatycznie. Nic tylko się cieszyć:)

Tym razem awaria też ponoć w obrębie tych samych błędów. No to do wymiany pozostał „moduł dozujący adblue” 🙂 Auto odebrałem po 11 dniach. NO TERAZ TO JUŻ NA 1000% BĘDZIE OK?

PRAWDA?:)

Miesiąc później:) 5 RAZ TA SAMA KONTORLKA SILNIKA!

Znów na trasie do Radomia.

Chłopaki przyjęli mnie z marszu, podłączyli do komputera i ????

Ooo! Nowe sterowniki są dostępne. Może to sterowniki od adblue. Przecież już wszystko wymieniliśmy:)

Po wgraniu sterowników, błąd się skasował, ja pojechałem dalej.

Nie wiem ile tym razem jeździłem. Na pewno nie dłużej niż miesiąc.

TERAZ!

6 RAZ TA SAMA KONTROLKA SILNIKA:)!

Pojechałem dziś z Wrześni do Poznania zostawić samochód w serwisie. Auta zastępczego nie ma. Radź sobie sam:)

TERAZ UWAGA NR.1!

Nie są to jedyne awarie jakie od momentu zakupu auta w 2019 miały miejsce.😎

Na samym początku po jakiś 4 tys. km do wymiany był wtrysk.

Jak tylko udało się go wymienić dostałem tel o akcji serwisowej ze trzeba wymienić pozostałe 3 wtryski😎 Łącznie z miesiąc w serwisie:)

Raz w drodze na urlop z synem, przeciekał system chłodniczy. Nie pamiętam już czy to pompa czy coś innego, ale sami rozumiecie ze można się w tym wszystkim pogubić 😎

Aaa raz też po przeglądzie mi gasł, no ale to tylko klemy były nie podpięte, wiec drobnostka. HaHa

Były tez dwa zjazdy do serwisu, niezawinione przez Kia. Raz kuna, raz moje obicie. Tu wiec żadnych pretensji. Teraz myślę, że ta kuna mogła chcieć mnie uratować od dalszych kłopotów:)

Od połowy grudnia, czyli przez ostatnie 6 miesięcy, auto w serwisie było łącznie ponad 3 miesiące!!

Jest więc częściej w serwisie niż poza nim:) Samochód z salonu:)

Łącznie od nowości auto jest 9 raz w serwisie z nie mojej winy😂

3 lata od zakupu😂 Obecnie przejechałem nim 130 tys. Gwarancja jest 7 letnia ale do 150 tys.

Czyli jeszcze parę błędów które ponownie wyskoczą po tysiącu kilometrów i nie dość że samochód działał nie będzie to ja będę za to płacił:) I tak już płacę, czasem, nerwami, paliwem… no ale pomijam.

I aby historia była pełna .

Chłopaki zarówno w Poznaniu jak i w Radomiu , zawsze bardzo pomocni i uprzejmi . Tutaj bez zarzutów,(No może za wyjątkiem tego nie dokręcenia klem 😂)

Auto jednak ?!

SĄ TO NAJGIORZEJ W MOIM ŻYCIU WYDANE PIENIĄDZE.

A CAŁKIEM SPORO SWOJEGO CZASU WYDAŁEM NA WÓDĘ I INNE UŻYWKI :):)

Niektórzy z Was mogą spytać:

-Ale przecież jest Kia Assistance, czemu nie dzwonisz?

Dzwoniłem😎 Aby dostać auto zastępcze, samochód zepusty należy odholować ( nie ważne ze mogę sam do serwisu dojechać) ma być wzywana laweta) Hhahah

No i przysługuje na 3 doby max, a serwis najwcześniej może do mojego auta zajrzeć 30.06 (taką dostałem informację) Nie ratuje mnie to więc w żaden sposób.

To dlaczego odstawiłeś a nie jeździsz dalej? Skoro błąd nie uniemożliwia jazdy.

Po pierwsze, teoretycznie, gdy pojawi się pomarańczowa kontrolka silnika należy się udać do najbliższego serwisu:) A po drugie lepiej oddać auto teraz niż np. w połowie drogi do Koszalina i czekać na lawetę spóźnić się na koncert.

A może spróbuj zadzwonić bezpośrednio do Kii.

Dzwoniłem. Rada od Pana ze słuchawki.UWAGA!

Proszę skorzystać ze swojego Asisstance z Tow. Ubez.

Problem jest tego typu, że mimo dość szerokiego pakietu auto zastępcze w razie awarii, przysługuje mi 2 razy w okresie trwania ubezpieczenia. Wykorzystuje te limity co roku:) Gdybym od końca kwietnia, gdy mi się zaczął nowy okres ubez. skorzystał z auta zastępczego przy awarii. TO JUŻ BYM WYKORZYSTAŁ ROCZNY LIMIT KTÓRY DAJE MI UBEZPIECZYCIEL 😛 W DWA MIESIĄCE:) A przecież jeszcze nie raz mi się zepsuje gdzieś w Polsce, muszę więc tym rozsądnie rozporządzać hahah

Może źle dbasz?

Auto serwisowane tylko w autoryzowanych punktach. Choć zalecają co 30 tys. km Ja przeglądy robiłem co 15 tys ( może za często )

I teraz HIT NAD HITY

Jakiś rok temu, dostałem propozycje aby reklamować Nową Kię Sorento. Bo tak chwaliłem moją Kię i o niej nawet w piosenkach wspominałem, wiec może bym chciał ich zareklamować? Już wtedy były problemy wiec nie chciałem….Nie chce nowej! Chce moją sprawną!!!!

I tu wracam do początku

Po co o tym pisze?

1.Faktycznie Kia przewijała się zarówno w mojej twórczości, klipach jaki i socjalach. Jakieś znaczenie marketingowe to musiało mieć skoro otrzymałem propozycje reklamy, dlatego tez świadomy tego, chciałbym przedstawić całościowy ogląd, bo może jeszcze kogoś niechcący do tego samochodu przekonałem. PRZEPRASZAM:)

Może są tu jacyś fachowcy którzy potrafią coś podpowiedzieć?

Może mieliście podobne przygody z autami tej marki i wymiana doświadczeń pozwoli coś ustalić. Jak tak to śmiało piszcie

Jestem bezsilny i chcę się wyżalić:)

Ode mnie to tyle. Nawet już się nie denerwuję. Jakiś czas temu zamówiłem nowe auto i gdyby nie to ,że przyjdzie mi na nie jeszcze parę miesięcy poczekać to pewnie wcale nie zaprzątałbym sobie głowy zaistniała sytuacja. Zostawił Kię w serwisie i cieszył się ze mi nie zajmuje miejsca parkingowego..

Bo są tez plusy.

Auto jest tak często w serwisie ze na myjni byłem nim zaledwie parę razy, bo zawsze po „naprawie” auto jest myte. Sam więc nie muszę jeździć. Polecam z całego serca!

No to chyba wszystko. Jeśli miałeś podobne przygody możesz UDOSTĘPNIĆ. Może to coś zmieni. Pozdrawiam

Zdjęcie z jednej z przygód!

„Zwykły chłopak siedzi, w Kii….oj w Aucie Zastępczym, niech to Cię nie zmyli”🙂

Szczegóły dotyczące dat, mogą się różnić, ale reszta chyba dobrze spisałem:)”